Usta posiadają bardzo delikatny i cienki naskórek, dlatego trzeba je odpowiednio nawilżać i pielęgnować, inaczej szybko staną się przesuszone oraz zaczną pękać. Chcąc zachować ich zdrowy wygląd należy o nie wyjątkowo dobrze dbać.
Żeby każda pomadka dobrze wyglądała musimy zacząć od wygładzenia ust - najlepszą i najtańszą metodą jest użycie szczoteczki do zębów. Na początku powinnyśmy posmarować wargi tłustym kremem, a następnie delikatnie masować je szczoteczką zataczając kółka. Ten zabieg poprawia mikrokrążenie oraz pomoże lepiej wniknąć substancjom aktywnym zawartymi w kremie w głąb naskórka :). Kolejny dobry pomysł na mechaniczne złuszczanie to cukier połączony z miodem, nie dość, że smaczny to pięknie wygładza. Takie zabiegi dobrze robić raz na tydzień, zajmuje to dosłownie kilka chwil a daje naprawdę super efekty.
Kolejnym krokiem w walce o piękne usta jest ich nawilżanie, nie zapominajmy o tym, tym bardziej teraz gdzie nasze usta narażone są na wiatr i niskie temperatury. Oto moi pomocnicy :) :
Nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez pomadki ochronnej - może to już uzależnienie? :)
Na dzień niezastąpione są pomadki, szybko i higniecznicznie możemy w każdej chwili nasze usta odżywić, w tym momencie moją ulubioną jest słynna Tisane - piękny zapach wanili oraz dobre nawilżanie, niczego więcej nie wymagam od takiego kosmetyku :), cena ok 9 zł. Również polecam Oeparol, mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że trochę lepiej nawilża niż Tisane i cena jest niższa, koszt to ok 6 zł, możemy ją dostać w aptekach oraz w Biedronce. Napewno jeszcze nie raz do niej wrócę.
Nivea Vitamin Shake - nie zachwyciła mnie jakość szczególnie, nawilżenie ok, zapach po jakimś czasie mi przeszkadza oraz to, że nadaje kolor ustom, wolę jak pomadka ochronna jest bez koloru.
Na noc używam maści ochronnej - niezastąpiony produkt, usta są po niej gladkie oraz bardzo miękkie, cena 3 zł :) - polecam! :)
A jakie są Wasze sposoby na piękne usta? :)
Pozdrawiam
Agnieszka