Dziś o jednym z moich ulubionych kremów/balsamów- Multiodżywczy krem regenerujący Extra dry skin firmy BeBeauty.
Skład tego kremu nie jest powalający, na drugim miejscu w składzie znajduje się parafina, dla mnie nie jest ona jakoś szczególnie szkodliwa także używam go z przyjemnością. Krem ma lekką konsystencję, przyjemny zapach, skóra jest po jego użyciu bardzo miła w dotyku i ten efekt utrzymuje się też następnego dnia. Prócz parafiny w składzie znajdziemy olej z oliwki, olej z avocado, olej z pestek porzeczki, masło Shea, olej z moreli.
Krem przeznaczony jest do twarzy i ciała. Używam go głównie do ciała, na twarz użyłam go może dwa razy ale nic złego się nie stało. Jedynym minusem tego kremu jaki zauważyłam jest to, że trzeba się nieźle namachać żeby wsmarować go w skórę do matu. Pozostawia na skórze białą powłokę i trzeba mieć siłę byka żeby dobrze go wsmarować;) ale może to dobrze bo przy okazji wymasujemy nasze udka ;)
Krem jest bardzo wydajny pojemność to 300 ml.
Polecam
Miłego piątkowego wieczoru
Dominika :)
Mi tam zawsze nie pod drodze do biedronki żeby popatrzeć co tam maja z tego BeBeauty, natomiast stosowałam ich żel do twarzy i był beznadziejny :/
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki BeBeauty :)
OdpowiedzUsuńz tych kosmetyków miałam tylko krem do rak, jakoś do tych kremów do ciał mnie nie ciągnie
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zajrzeć do biedronki i popatrzeć co mają tam za ciekawe kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńSama go używam i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńjeszcze go nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuń